15 listopada 2008

Parfait z figami i orzechami pekan


Przepis pochodzi z książki "Iced. 180 very cool concoctions", pełnej wspaniałych przepisów na - w większej części słodkie, ale nie tylko - lody, parfait, sorbety i wszelkie inne mrożone pyszności.

W oryginalnym przepisie zamiast orzechów pekan występują migdały. Tego akurat dnia jednak było w mojej kuchni łatwiej o pekan. Zapraszam do spróbowania mojej pierwszej propozycji na organizowany przez Elę Orzechowy tydzień.

350 g miękkich suszonych fig
60 ml amaretto
7 dużych żółtek
2 łyżki stołowe miękkiego brązowego cukru
1 łyżka miodu
1/2 łyżeczki ekstraktu wanilii
100 g orzechów pekan (migdałów) lekko podprażonych
300 ml śmietanki kremówki

Figi należy pociąć na ćwiartki i umieścić w małym rondelku, razem z likierem. Podgrzewać na niewielkim ogniu, od czasu do czasu mieszając, aż do wchłonięcia amaretto (ok. 5 minut). Zdjąć z ognia i ostudzić.
Żółtka, cukier, miód i wanilię zmiksować malakserem na gładką, puszystą masę. Dodać figi i kilkukrotnie zakręcić na wysokich obrotach (figi powinny jednak być w kawałkach, małych, bo małych, ale kawałkach). Całość przełożyć do miski i wmieszać orzechy.
Ubić śmietanę. Jedną trzecią wmieszać do masy figowej, potem dodać resztę.
Całość wlać do dużej keksówki, wyłożonej folią spożywczą. Nakryć warstwą folii, wstawić do zamrażalnika. Masa powinna się ściąć w jakieś 4 godziny, ale najlepsze jest po całej nocy chłodzenia.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

To musi być pyyyyyyyyyyyszne!

Małgoś pisze...

O matko i córko...I nic więcej nie powiem, bo mnie zazdrość zżera na widok takich pyszności! ;-)

Pinos pisze...

Parfait jest PPP - proste, pyszne i przesłodkie ;o)