Tom yam khung (nam khon): ostro kwaśna zupa krwetkowa
Poniższy przepis pochodzi od znajomego moich rodziców i w dość zamierzchłej przeszłości był przeze mnie tłumaczony z języka niemieckiego. Az do dziś czekał cierpliwie na swoją kolej... Nie do końca wiem dlaczego, bo smaki tajskie bardzo nam pasują... Coś w sam raz na zimowe popołudnia, gdy człowiekowi marzy się odpoczynek pod palmami i drinki z parasolką...
Ostro-kwaśna zupa (tom yam) jest jedną z bardziej znanych potraw tajskich (i laotańskich). Pierwsze drukowane przepisy na nią pochodziły z końca XIX wieku.
Serwowana może być w wersji z mlekiem kokosowym, ale także niezabielanej, z dodatkiem krewetek (tom yam kung), kurczaka (kai), ryb (pa) lub mieszanki owoców morza (thale).*
Składniki na 4 porcje:
W garnku o grubym dnie zagotować mleko kokosowe z wodą. Dodać pastę, galangal, trawę cytrynową chilli i liście oraz 2 łyżki sosu rybnego.
Całość gotować na małym ogniu przez 5-7 minut, dodać pieczarki i gotować kolejne 5-7 minut Następnie wrzucić do zupy odsączone z wody krewetki i gotować 3-4 minuty.
W tym czasie dodać sok z połowy limonki, a także - jeżeli danie jest mało słone – trochę sosu rybnego. Dla dopełnienia smaku dodawać cukier – po łyżeczce, mieszając i próbując – przesłodzona zupa to nie to…
Podawać posypane posiekaną kolendrą.
Ostro-kwaśna zupa (tom yam) jest jedną z bardziej znanych potraw tajskich (i laotańskich). Pierwsze drukowane przepisy na nią pochodziły z końca XIX wieku.
Serwowana może być w wersji z mlekiem kokosowym, ale także niezabielanej, z dodatkiem krewetek (tom yam kung), kurczaka (kai), ryb (pa) lub mieszanki owoców morza (thale).*
Składniki na 4 porcje:- 200-400g krewetek (z tych większych),
- 200g pieczarek,
- galangal (ok. 3 cm), pokrojony w cienkie plasterki,
- trawa cytrynowa (3-4 łodygi, pokrojone na 3cm kawałki),
- chilli (3-4 małe papryczki, drobno posiekane)
- liście limonki kaffir (5-6)
- 400 ml mleka kokosowego
- 400 ml wody
- sok z limonki
- 2 łyżki pasty tom yam (czyli w zasadzie wszystkie dodawane przez nas składniki w wersji utartej),
- 2-3 łyżki sosu rybnego,
- 1-3 łyżki cukru palmowego (albo trzcinowego)
W garnku o grubym dnie zagotować mleko kokosowe z wodą. Dodać pastę, galangal, trawę cytrynową chilli i liście oraz 2 łyżki sosu rybnego.
Całość gotować na małym ogniu przez 5-7 minut, dodać pieczarki i gotować kolejne 5-7 minut Następnie wrzucić do zupy odsączone z wody krewetki i gotować 3-4 minuty.
W tym czasie dodać sok z połowy limonki, a także - jeżeli danie jest mało słone – trochę sosu rybnego. Dla dopełnienia smaku dodawać cukier – po łyżeczce, mieszając i próbując – przesłodzona zupa to nie to…
Podawać posypane posiekaną kolendrą.

Komentarze
Pozdrawiam :)
Rynn w sklepach z żywnością azjatycką; w sklepach Kuchnie świata; w Warszawie w sklepie azjatyckim na ul. Poznańskiej; w ostateczności można go zastąpić imbirem;
Narzeczona ja też, nawet bardzo :)
A jak już go dostanę to kupuję więcej i mrożę obrany w kawałkach, a później od razu sru na tarkę :)
To są i nasze smaki, niestety ostatnio zapomniane a szkoda.
Kuchnia tajska jest moją ulubioną.
Uściski!
Polko ja mrożę trawę i liście limonki kaffir, z galangalem też spróbuję;
Lideczko to zastąp krewetki kurczakiem, dodaj więcej grzybów... albo rybę:) możliwości jest mnóstwo - i nadal będzie to tom yam
ale taka zupa...wspaniale wygląda!
Grumko faktycznie, wybór nie jest prosty
Aga spróbuj - autor przepisu przyrządza ją po prostu w czasie gdy są u niego goście, to coś banalnie prostego :)
Paulo sama za każdym razem gdy patrzę na zdjęcie nabieram ochoty an miseczkę...
Haniu od dłuższego czasu kolendrę podaję w miseczce obok - nie wszyscy lubią i biorą, więcej zostaje dla mnie
wykrywaczu dziękuje...
Asieja z Księciem Małżonkiem trochę żałujemy, że niecodzienna... cóż - składniki kuchni tajskiej mają skłonności do dematerializacji...