27 lipca 2011

Naleśniki z kozim serem, botwinką i orzechami


Totalne lenistwo.

Smażymy ulubione naleśniki (dużo, bo naprrrrrrrrawdę lubimy naleśniki...). Na patelni krótko na maśle podsmażamy pokrojone buraczki i większe liście botwinki (delikatniejsze można zostawić i zjeść surowe). Wszystko pakujemy do naleśników razem z kozim twarożkiem i podprażonymi na suchej patelni orzechami.

I czegóż chcieć więcej?

6 komentarzy:

Amber pisze...

I nic więcej nie potrzeba.Pycha!

Trzcinowisko pisze...

Aż się robi cieplej na samą myśl o takich pysznościach:)

Ojciec Dyrektor pisze...

Proste i pyszne!

Gosia pisze...

....pycha......proste i na pewno bardzo smaczne :)

Pozdrawiam :)

Pinos pisze...

Bardzo dziękuję za komentarze. Widzę, że nie tylko ja należę do klubu Nieanonimowych Naleśnikoholików :)

Kasia pisze...

fantastyczne naleśniki, z takim nadzieniem jeszcze nie jadłam :)