Tajine z kurczaka z migdałami - prosty, aromatyczny, rozgrzewający. Przygotowany kiedyś z okazji urodzinowej wizyty Przodków Księcia Małżonka.
- kawałki kurczaka - około kilograma,
- 1 bardzo duża cebula, pokrojona w cieniutkie plasterki,
- łyżka mielonego imbiru,
- 2 łyżeczki soli,
- 1 1/2 łyżeczki pieprzu,
- 1 1/2 łyżeczki cynamonu,
- 1 łyżeczka Ras El Hanout
- 1/4 szkalanki oleju lub oliwy,
- 1/2 szklanki wody,
- 1/2 szklanki płatków migdałowych
- do przybrania: garść kolendry, garść płatków migdałowych
Do tego marokańskie wypieki: khobz i msemen. Oba przepisy pochodzą z About.com:Moroccan Food.
Khobz
- 4 szklanki białej mąki
- 2 łyżeczki cukru,
- 2 łyżeczki soli,
- 1 łyżka drożdży instant,
- 2 łyżki oleju,
- 1 1/4 szklanki ciepłej wody
- dodatkowa mąka do wyrabiania,
Przygotować dwie blachy do pieczenia, natłuścić centralnie. Zmieszać mąkę, cukier i sól w misce. W wodzie rozpuścić drożdże, wlać razem z olejem w zgłębienie zrobione w mące. Przełożyć masę na omączoną powierzchnię i wyrabiać ciasto, przez jakieś 10 minut - aż będzie miękkie i elastyczne. Podzielić ciasto na dwie części, położyć na blachach, formując okrągłe półkule. Nakryć, pozostawić na 10 minut. Po tym czasie spłaszczyć na wysokość mniej więcej centymetra. Nakryć ponownie i pozostawić na godzinę.
Rozgrzać piekarnik do 225°C. Ciasto nakłuć w kilku miejscach widelcem. Piec w nagrzanym piekarniku jakieś 20 minut, obracając raz w połowie pieczenia.
- 3 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki drobnej semoliny,
- 2 łyżeczki cukru,
- 2 łyżeczki soli,
- 1/4 łyżeczki drożdży instant,
- 1 1/2 szklanki ciepłej wody
- olej,
- 1/2 szklanki drobnej semoliny,
- 1/4 szklanki miękkiego, niesolonego masła
Wszystkie suche składniki wymieszać w sporej misce. Dodać półtorej szklanki ciepłej wody i wymieszać. W razie potrzeby dodawać wodę po trochu - ciasto ma być miękkie i łatwe w wyrabianiu, ale nie klejące. Przenieść ciasto na lekko oprószoną mąką powierzchnie i wyrabiać przez 10 minut, aż do uzyskania gładkiej i elastycznej kuli.
Przygotować miejsce pracy - w miseczkach postawić pod ręką masło, olej i semolinę. Powierzchnię blatu (deski, stolnicy) lekko natłuścić olejem. Ciasto podzielić na 20 równych kulek, położyć na czystej ściereczce i przykryć. Brać po jednej kulce i na natłuszczonej powierzchni rozciągać, formując cieniutki prawie przezroczysty, ale nie dziurawy kształt - koło lub prostokąt.
Posmarować masłem, oprószyć semoliną. W głowie podzielić placek na trzy równe części - dwie skrajne złożyć do środka. przekręcić o 90 stopni, znów podzielić na 3 części i skrajne złożyć do środka - uzyskując kształt zbliżony do kwadratu. Odłożyć na natłuszczoną blachę, wyrobić resztę placuszków.
Smażyć na rozgrzanej patelni (uwaga, ciut rosną).
6 komentarzy:
Bardzo apetycznie brzmi! A mi się marzy naczynie do tadżinu...
Mi też się marzy naczynie do tagine, choć pewnie ja bym w nim tylko podawała to wspaniałe danie. Uwielbiam je i niedługo znów planuję je upichcić :) Ciekawe wypieki do tego zaprezentowałaś - zapisuję do wypróbowania :)
Pinosku, alez u Ciebie aromaty, a do tego chlebki - szalenstwo. Tez chce garnek do tadzinu :-)
brzmi przepysznie, uwielbiam takie smaki, a chlebki/placki wołają : weź mnie :)
No to bierzcie :) Garnek do tajine polecam, świetna sprawa. Podobno ten ze szwedzkiego sklepu na I jest w porządku, choć drogi...
Oj, drogi, drogi... Niesteyt.
Prześlij komentarz