Czas przed i po Wielkanocy minął mi w strasznym pośpiechu. Dlatego dopiero teraz mogę podziękować Wam za życzenia, i zamieścić kilka przepisów, do wykorzystanych przy następnej okazji.
Po pierwsze - zwykłe, najzwyklejsze jajka z pieczarkami.
Jajka ugotować na twardo, ostudzić i obrać ze skorupek. Przekroić wzdłuż na pół, delikatnie wyjąć żółtko. Na patelni przesmażyć drobno posiekane pieczarki - mocno popieprzone. Wymieszać żółtka, pieczarki z majonezem, nadziewać jajka. Na zdjęciu widać też jajka z łososiem, ale te pieczarkowe są zdecydowanie lepsze.
Jajka ugotować na twardo, ostudzić i obrać ze skorupek. Przekroić wzdłuż na pół, delikatnie wyjąć żółtko. Na patelni przesmażyć drobno posiekane pieczarki - mocno popieprzone. Wymieszać żółtka, pieczarki z majonezem, nadziewać jajka. Na zdjęciu widać też jajka z łososiem, ale te pieczarkowe są zdecydowanie lepsze.
A ponadto pyszny i delikatny, a także prosty - mus łososiowy, według przepisu podanego kiedyś na gazetowej Galerii Potraw przez kochanego Pyńka.
- 150 g wędzonego łososia,
- 250 ml wody + odpowiednia ilość żelatyn,
- 1/2 łyżeczki musztardy,
- 1/2 łyżeczki chrzan,
- koperek, posiekany,
- kilka kropli tabasco,
- 200 ml śmietany kremówki;
Łososia należy pokroić na małe kawałki i zmiksować. Dodać musztardę, i chrzan, ponownie zmiksować. Śmietanę ubić, delikatnie wymieszać z łososiem. Do masy wmieszać tabasco, koperek i przestudzoną wodę z rozpuszczoną w niej żelatyną. Bardzo płynną masę przełożyć do formy (na jej dnie można rozłożyć trochę kawioru zwykłego lub wasabi) i zostawić w lodówce na 12 godzin.
Oto dwa z trzech przepisów, jakie chciałabym Wam przedstawić w ramach zabawy blogowej Kuchnia Wielkanocna.
1 komentarz:
Ten mus to coś zdecydowanie dla mnie :)
Prześlij komentarz