Sałatka w sam raz na letnią kolację, albo w charakterze konkretnego dodatku do grilla. Najlepiej będzie smakowała przyrządzona na grillu, albo choćby patelni z rowkami, ale i na zwykłej "da radę".
1-2 niewielkie cukinie, pokrojone w plasterki ok. 5mm grubości,
- garść rukoli
- garść świeżej mięty, posiekanej z grubsza,
- 100 g sera halloumi (i na plasterki),
- 100 g truskawek (pokrojonych w plasterki),
- ocet balsamiczny, oliwa z oliwek i miód (np. grecki tymiankowy) - wymieszane na sos
Cukinie podsmażyć (podpiec na grillu). Na talerzu rozsypać rukolę, ułożyć cukinię. Rozłożyć plastry zgrillowanego na patelni halloumi (jeżeli wykażecie się większą cierpliwością, może nawet pokażą się paski, albo sie lekko zrumieni). Posypać truskawkami i miętą, polać sosem.
I tak oto rozpoczynam miesiąc truskawkowego szaleństwa, w ramach organizowanej przez Olgę Smile zabawy Sezon truskawkowy 2009, której patronem są Delicje Szampańskie ;)...
I tak oto rozpoczynam miesiąc truskawkowego szaleństwa, w ramach organizowanej przez Olgę Smile zabawy Sezon truskawkowy 2009, której patronem są Delicje Szampańskie ;)...
Uwielbiam halloumi!!! Z truskawkami go nie jadłam jeszcze, ale nic straconego ;)
OdpowiedzUsuńPS On sie ładnie i błyskawicznie rumieni w 250 stopniach, w piekarniku :-)
jakie apetyczne,
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie jadłam sera halloumi, ale mam na niego wielką ochote
suuuuuuper!!!! moje klimaty :))
OdpowiedzUsuńSmaki i kolory również w moich klimatach. :)
OdpowiedzUsuńZnowu podrasowałaś kolory w fotoszopie? ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, Pinosku :*
Mafilko - na patelni też się ładnie rumieni,ale nie jak się nad nim stoi i ślinotoku dostaje...
OdpowiedzUsuńAga-aa: halloumi jest super; zwłaszcza na ciepło, choć ja go lubię podżerać wprost z lodówki
Małgosie dwie - zachęcam ;)
Anoushko - tylko w Gimpie ;)
Pinos, i właśnie dlatego ja rumienię w piekarniku... nikt mi nie obślini ;)))i w dodatku zawsze wtedy mam co dodać do potrawy ;))
OdpowiedzUsuń