Strony

20 stycznia 2009

W kuchni panny Marple


Mąż do żony: Kochanie, skąd wzięłaś ten przepis? Te grzybki są naprawdę znakomite...
- A wiesz, z jakiejś powieści kryminalnej...
Jako mól książkowy i admiratorka powieści o detektywach, zagadkach, zabójstwach i morderstwach, zapraszam Was do wspólnej, blogowej zabawy. Chodzi o przygotowanie potraw inspirowanych powieściami czy historiami kryminalnymi...
Poszukajcie w książkach Marthy Grimes, zajrzyjcie do serii Patricii Cornwell. Przypomnijcie sobie, co najbardziej lubiła Agatha Christie. I podzielcie się...

A tu bannerek (a w zasadzie jego kod do pobrania ;o)



28 komentarzy:

  1. Zgłaszam się do zabawy :) Wprawdzie nie czytam dużo powieści detektywistycznych, ale czas się w takim razie w nich rozeznać, a jeśli do tego kulinarnie też to bym lepiej :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pinos, świetny pomysł :)) Czytam sporo kryminałów, i z przyjemnością coś wyszperam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł naprawdę świetny, już nawet wiem, co mogłabym przygotować. Może zdążę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę, że będziemy razem gotować. Czasu na "doczytanie" specjalnie zostawiłam więcej....

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpadam. :( W życiu chyba żadnego kryminału nie przeczytałam. Nie moja bajka literacka...

    OdpowiedzUsuń
  6. Małgosiu - a może chociaż filmy oglądałaś? Na Durszlaku dyskutowano o Hannibalu i 07 zgłoś się...

    OdpowiedzUsuń
  7. super propozycja,ale nie wiem,czy dolacze,bo zero pomyslow w glowie :((,ale sie postaram :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Filmowe - i książkowe - są też Morderstwa w Midsomer, tam sporo jedzą (nie zawsze dobrze). Agathy Christie też sporo zekranizowano. I czy Gosford Park nie można by potraktować też jako kryminału? Oraz, w jakimś sensie, Volver (dramat z wątkiem kryminalnym, a jedzenia było sporo), a co za tym idzie, innych filmów Almodovara?
    Właśnie: czy ktoś przypomina sobie jakąś scenę w Bondzie, żeby było jedzenie? Czy Bond nie jada, tylko pije ;)?

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam super książkę, jest w niej kilka potraw jak na razie jesteśmy w Italii więc dominują makarony... zobaczymy co będzie w Indiach i Indonezji :) Przyłączam się oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pozwoliłam sobie dodac do ulubionych Twego bloga, Pinos.

    A akcja mi się podoba, jest inna niż wszystkie. Jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do niej dolącze :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Poprawiłam błąd w bannerku, bo im częściej na niego patrzyłam, tym bardziej mnie irytował ;o)

    Aniu: cieszę się, i serdecznie zapraszam do odwiedzin.

    Mam nadzieję, że sobie pogotujemy.

    OdpowiedzUsuń
  12. No to się chętnie przyłączę,już wypożyczam biografię Agathy:)
    www.waniliowachmurka.blox.pl
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieszę się, ja zaś dołączyłam Twoją Internetową kawiarenkę do listy blogów ;o)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj! bannerek powiesilam aczkolwiek nie wiem, czy uda mi sie przylaczyc do zabawy, gdyz... nie mam absolutnie zadnego pomyslu na takie 'tematyczne' danie! :/ no chyba ze cos z arszenikiem, al emaz sie moze na to nie zgodzic :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgłaszam się do udziału! Książki Ellis Peters o bracie Cadfaelu są kopalnią przepisów.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, im nas więcej, tym ciekawiej ;o)

    OdpowiedzUsuń
  17. o tak!
    joanna chmielewska napisala nawet "ksiazke poniekad kucharska", a smakowite potrawy w roli nieomal glownej pojawiaja sie w wielu jej kryminalach, np. w pozycji pt."nie-boszczyk maz".
    znacie "hotel paradise" marthy grimes? kiedy do niego wracam, zawsze czuje sie glodna po przeczytaniu zaledwie paru stron.
    od lat kolekcjonuje pozycje niemieckie laczace krotkie opowiadania kryminalne z przepisami kulinarnymi, bardzo lubie takie klimaty!
    z checia przylacze sie do zabawy. jest tylko jeden szkopol - wlasnego bloga z braku czasu nie posiadam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu, to wklejaj na Galerię Potraw, albo na cincin.
    Potem tylko podeślesz mi linki, a ja uwzględnię w podsumowaniu.
    Z Hotelu Paradise zrobiłam na rozpoczęcie akcji sos cheddarowy...

    OdpowiedzUsuń
  19. To ja się zgłaszam. Agatha Christie "Pięć małych świnek". Co prawda na cieście było 6:)
    http://pinkcake.blox.pl/2009/02/Swinki-w-blocie-czyli-ciasto-czekoladowe-z.html
    Ale jeszcze mam kilka pomysłów...

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie wiem, czy chcesz, żeby Ci wklejać tu czy na @, ale oto mój wkład;
    http://cosniecos.blox.pl/2009/02/Jagniecina-komisarza-Brunettiego.html
    Chyba więcej nie zdążę...

    OdpowiedzUsuń
  21. Małgosiu, Ptasiu - dziękuję za Wasz udział ;o)
    Informować należ mnie tak, by dotarło - a czy będzie to komentarz, mail, czy sygnały dymne ewentualnie kartka na przystanku tramwajowym na Wołoskiej ;o) to już rzecz drugorzędna.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiem czemu się nie zamieścił. Bo akcja bardzo mi się spodobała:)
    http://pinkcake.blox.pl/2009/02/5-pestek-pomaranczy-czyli-tydzien-detektywistyczny.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze nie umiem wstawiać aktywnych linków, więc nie wiem czy mi wyjdzie. Dopiero się uczę:)
    Kolejna i chyba ostatnia moja propozycja. Sharlotka Holmesa

    OdpowiedzUsuń
  24. Zdazylam zdazylam!!!! :)))))))))
    Oto i moja zbrodnicza potrawa:
    http://table-table.blogspot.com/2009/02/gra-aniola.html

    OdpowiedzUsuń
  25. Niestety muszę zrezygnować z akcji z powodu braku czasu:(
    www.waniliowachmurka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Olciaky, szkoda... ale jeszcze wiele akcji przed nami ;o)

    OdpowiedzUsuń
  27. Pinos, jeszcze raz dziekuje za swietna zabawe! Baaardzo mi sie podobalo:). A oto moje 3 propozycje:

    http://apparecchiamo.blogspot.com/2009/02/pomaranczki-komisarza-montalbano.html

    http://apparecchiamo.blogspot.com/2009/02/pasta-alla-norma.html

    http://apparecchiamo.blogspot.com/2009/03/delicious-death.html

    Pozdrawiam cieplo!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło :)