Strony

07 grudnia 2008

Pierniczki


W tym roku na II Festiwal pierniczków przygotowałam prezenty Mikołajkowe według Ptasinego przepisu:

50 dkg mąki (ale trzeba więcej, podsypywałam)
30 dkg miodu (u mnie naturalny)
10 dkg cukru pudru
12 dkg masła
1 jajko
2 łyżeczki sody oczyszczonej
4 paczki przypraw korzennych

Do wykonania witrażyków potrzebujemy landrynek - potłuczonych...

Rozpuściłam miód z masłem, na małym ogniu. Odstawiłam do ostygnięcia. Suche składniki wymieszałam, dodałam masę miodową i jajko. Odstawiłam na pół godziny do lodówki...

Wykrawałam i piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (same) lub 150 stopni (z witrażykami). Niektóre przed upieczeniem dekorowałam orzeszkami piniowymi.
A poza tym chcę Wam pokazać zdjęcia z dzisiejszej wyprawy na bobry. Co prawda w tej kwestii udało nam się tylko obejrzeć żeremia, ale za to na krawędzi mgły przemknęło 5 saren. Błysnęły "lustrami" i pobiegły w pola.
Było grząsko, chłodnawo, mgliście i... bardzo zimowo.

8 komentarzy:

  1. w tym roku ogłosiłam bojkot... nie będzie pierniczków ;)

    a spacer piękny!
    Wczoraj sarny oglądaliśmy z odległości... 30m
    Kompletnie miały nas w nosie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam takie same foremki kotkowe (lub podobne :) A mgła cudna - lubię. Brakuje mi jakiejś przyrody, za długo już w tej W-wie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Hihi ja upieklam pierwszy raz w tym roku:) Lekko mi 'napuchly'.. nie jestem z siebie dumna ale za to smakuj ajak Mamine;) Pinosku Twoje sa idealne! A czym robilas dziurki?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawszepolko, napuchnięte też są fajne. A na dziurki wymyśliłam coś genialnego - w surowym cieście robie je... słomką do napojów. Trochę się potem zbiegają, ale i tak są eleganckie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczne te Twoje pierniczki! :)

    A ja pragne zyczyc Ci wesolych i pogodnych Swiat, cieplych i rodzinnych :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. I Szczesliwego Nowego Roku!!!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło :)